Długo szukałam i w końcu mam! :) Super przepis na babeczki od mojej koleżanki z pracy. Ciasto jest pulchne, odpowiednio wilgotne i co najważniejsze pyszne! :) Robi się je błyskawicznie i można dodać to, na co ma się ochotę. Tym razem wersja z marchewką i bananem, ale bez nich muffinki też są rewelacyjne :)
Składniki:
180 g mąki
100 cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
0,5 łyżeczki mielonego cynamonu
szczypta soli
cukier waniliowy
60 g masła
2 jajka
50 g maślanki
2 marchewki
1 banan
Przepis błyskawiczny - wystarczy tylko zapamiętać kolejność :) Najlepiej zacząć od roztopienia masła. Kiedy będzie się studzić, można zająć się obraniem i starciem marchewki na drobnych oczkach tarki do warzyw i rozdrobnieniem banana.
Potem wystarczy połączyć w jednej misce wszystkie sypkie składniki - mąka, cukier, proszek do pieczenia, soda, sól, cynamon i cukier waniliowy, a w drugiej wszystkie płynne - wystudzone masło, maślanka i jajka.
Mokre składniki dodaje się do suchych i miesza łyżką albo rózgą. Nie musi być wymieszane idealnie, więc nie przejmujcie się ewentualnymi grudkami.
Do ciasta dodaje się potem startą marchew, rozgniecionego banana i wszystko ponownie się miesza.
Tak przygotowane ciasto rozlewa się do około 3/4 wysokości foremek na babeczki i piecze przez około 20-22 minuty w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni.
Po wyjęciu z piekarnika babeczki studzić przez kilka minut w foremkach, żeby chociaż trochę przestygły. Potem studzić bezpośrednio na kratce.
Wystudzone babeczki posypałam cukrem pudrem, ale można polać je też miodem, czekoladą albo posmarować dżemem :)
Babeczki są super. Czekoladowe z nutellą i truskawkami też! :) Spróbujcie koniecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz